Mosorny Groń i wieża widokowa – idziemy do niej z Zawoi Centrum

Mosorny Groń to ważna atrakcja w Zawoi i okolicy. Wieża widokowa stojąca na stoku tego szczytu dostępna jest od niedawna, bo od roku 2022. Stała się ona jednym z punktów w Zawoi, który chcą zdobyć turyści. Najczęściej osoby chcące do niej dotrzeć wyjeżdżają w jej kierunku wyciągiem narciarskim, albo idą szlakiem PTTK żółtym z Zawoi Podryżowanej. Pokażę wam inną trasę – z Zawoi Centrum, a potem zejdziemy do Zawoi Mosorne.

W tym wpisie dowiesz się:

– jak dotrzeć z Zawoi Centrum na Mosorny Groń
– gdzie jest izba regionalna Krzonka
– jak wygląda panorama z wieży widokowej na Mosornym Groniu
– jak wygląda jeden z najwyższych wodospadów w Beskidach

Parametry trasy:

– długość: ok. 10 km (z dojściem do miejsca startu: ok. 12,5 km)
– szlak PTTK: zielony, niebieski, żółty, niebieski
– najwyżej położony punkt: 1047 m. n.p.m.
– czas przejścia z przerwami w sezonie letnim: ok. 6 h.
– trudność: średnia
– na szlaku: izba regionalne na Krzonce, wieża widokowa, wodospad na Mosornym Potoku

Mosorny Groń You Tube

Gdzie jest Mosorny Groń?

Mosorny Groń to szczyt górujący nad Zawoją, a leżący w zachodniej części Pasma Policy. Ma on wysokość 1047 m. Na jego stokach w roku 2003 powstał dosyć duży kompleks narciarski oraz niedawno wieża widokowa z piękną panoramą m.in. na Masyw Babiej Góry.   

Mosorny Groń – szlak z Zawoi Centrum

Swoją wycieczkę na Mosorny Groń zacząłem w Zawoi Centrum. Samochód pozostawiłem na dużym parkingu, położonym nieco poniżej kościoła, przy drodze głównej, naprzeciw cmentarza. Stamtąd ruszyłem za szlakiem zielonym, który prowadząc obok zabytkowego, drewnianego kościoła w Zawoi za chwilę zaczyna wznosić się po północnych stokach szczytu Hujdy.

Kościół p.w. Św. Klemensa w Zawoi nie do końca przypomina typową, beskidzką świątynię; bardziej budowle skandynawskie, czy też z regionu Tyrolu. Powstał on w roku 1888, a został ufundowany przez ówczesnego właściciela tych ziem – arcyksięcia Albrechta Habsburga. Kościół jest orientowany (czyli skierowany na wschód) i zbudowany z konstrukcji słupowo-ramowej. Wewnątrz oprócz polichromii zobaczymy wyposażenie z XVIII w. czyli z okresu baroku, w tym sześć ołtarzy: jeden główny i pięć bocznych.

Dworzec Babiogórski to budynek z początku XX w. Ówczesny właściciel prowadził w nim jadłodajnię oraz noclegi. W roku 1905 obiekt był stacją turystyczną Towarzystwa Tatrzańskiego.

Przechodzimy obok dawnej siedziby Babiogórskiego Centrum Kultury. Najpierw droga asfaltowa, potem utwardzona betonami zamienia się w kamienistą. Za chwilę mijamy ostatnie zawojskie domy, jednak z ich okolic zobaczymy dosyć ładne widoki na szczyty leżące po przeciwnej stronie – czyli należące już do Pasma Jałowca m.in. Surmiaków Groń i Jaworówka.

Droga zamienia się w leśny wąwóz prowadzący dosyć stromo pod górę. Po pewnym czasie trafiamy na mały kamienno-metalowy budynek, poniżej którego z drogi zobaczymy ładny widok na górujące nad Zawoją szczyty Niedźwiedziarki i Bartyzelowej.

Leśny szlak który jednocześnie prowadzi z trasą rowerową doprowadza nas do niedużego osiedla Krzonka. W pobliżu szlaku po lewej stronie dostrzeżemy drewniany dom z ciekawymi w ogrodzie rzeźbami..

Izba regionalna w osiedlu Krzonka

Wspomniany wcześniej dom jest budynkiem prywatnym. W jego kwiatowym ogrodzie dostrzeżemy ciekawe, duże rzeźby. A co jest w środku? W korytarzu gospodarze zorganizowali ciekawą wystawę narzędzi stolarza, czy też bednarza. Wchodząc z korytarza do jednej z izb odczujemy, że czas zwalnia.. cisza i dawny klimat izby sprawia, że chce się tam zostać. Zresztą jeśli będziecie iść tym szlakiem – warto do tego budynku zapukać, a jeśli zastaniemy właścicieli, to z chęcią po nim oprowadzą.

Cieszę się że dotarłeś do tej części wpisu. Mam nadzieję że zainspirowałem cię do zobaczenia tych miejsc. Dziękuję ci za wirtualną kawę, która pomoże mi w utrzymaniu i rozwoju bloga..

Skrzyżowania szlaków w pobliżu Hali Śmietanowej

Z osiedla Krzonka ruszamy dalej.. najpierw w pobliżu okolicznych domostw, potem drogą polną, wreszcie wchodzimy w las. Gdy z niego wyjdziemy zaczną pojawiać się nam piękne panoramy górskie. Zresztą zobaczcie sami.

Po ok. 2 km od Trzonki docieramy do ważnego skrzyżowania szlaków. Nasz szlak zielony dalej prowadzi w stronę schroniska na Hali Krupowej, a zaczynający się tutaj szlak niebieski – w stronę Mosornego Gronia i Zawoi Mosorne. Obieram szlak niebieski i ruszam za nim.

Po ok. 1 km docieram do kolejnego skrzyżowania szlaków. Żółty szlak doprowadzi nas do Cylu Hali Śmietanowej (ok. 25 min), natomiast w przeciwnym kierunku do Mosornego Gronia. Obieram szlaki idące razem: niebieski z żółtym. Trasa jest łagodna, ponieważ wędruję już grzbietem Pasma Policy.

Niecały kilometr dalej nasz niebieski szlak skręca w prawo, w stronę Zawoi Mosorne. My pozostajemy przy szlaku żółtym, który po ok. 300 m. doprowadzi nas do wieży widokowej na stoku Mosornego Gronia.

Mosorny Groń – wieża widokowa

Oprócz wieży widokowej stacja górna wyciągu na Mosorny Groń posiada restaurację oraz ławki gdzie można usiąść, odpocząć. Po okolicznych, leśnych drogach wyznakowano ciekawe trasy dla rowerów górskich. Akurat kiedy dotarłem odbywały się zawody rowerowe.

Wejście na wieżę jest bezpłatne. Przed wejściem warto zapoznać się z jej regulaminem. M.in. dowiemy się z niego, że nie można na nią wchodzić po zmroku, w czasie gęstej mgły, czy też podczas burzy, może na niej być jednocześnie max. 15 osób. A jaki jest widok z wieży? Zobaczcie poniżej..

Wodospad w Zawoi Mosorne

Czas schodzić w stronę Zawoi. Muszę wrócić do szlaku niebieskiego, który znajduje się ok. 300 m. od wieży. Do jednego z największych wodospadów w Beskidach mamy ok. 1,5 km. Trasa wiedzie lasem w dół, ciągle za szlakiem niebieskim. Oznakowanie szlaku jest dobre, jednak schodząc w dół uważajmy, kiedy trzeba zmienić kierunek. Informują o tym odpowiednie znaki.

Wodospad na Mosornym Potoku zwany jest potocznie „Mosorczykiem” ma ok. 8 m wysokości, dzięki czemu należy do jednych z najwyższych w Beskidach. Skały tworzące go zbudowane są z fliszu karpackiego. Prowadzą do niego specjalnie przygotowane stopnie oraz poręcze, a tuż przy szlaku, przed zejściem do wodospadu odnajdziemy ławkę na odpoczynek.

Wracamy na szlak niebieski i przemierzamy lasem trasę lekko w dół, w stronę Zawoi Mosorne. Docieramy do drogi asfaltowej, na której skręcamy w lewo. Tutaj zaraz obok znajduje się miejsce parkingowe na kilka samochodów. Teraz czeka nas ok. 1,5 km marsz do drogi głównej wiodącej przez Zawoję, a następnie 2,5 km trasa chodnikiem do Zawoi Centrum skąd rozpoczęliśmy wędrówkę.

Aby pokonać na kółkach ostatnie 2,5 km – możemy spróbować złapać busa, który jedzie w stronę Suchej Beskidzkiej lub Krakowa. Po dotarciu do głównej drogi w Zawoi obok niej jest przystanek komunikacji publicznej. Zatem można zerknąć czy o danej porze jakiś bus pojedzie w stronę centrum. Ostatecznie ruszamy na nogach szybszym tempem, co nam zajmie ok. 30 min.

Strona internetowa ośrodka narciarskiego Mosorny Groń: https://www.pkl.pl/mosorny-gron/mosorny-gron.html

Opis trasy na Babią Górę z przeł. Krowiarki: https://www.wbeskidzie.pl/babia-gora-szlaki/

Dziękuję ci za przeczytanie wpisu. Mam nadzieję że zainspirowałem cię do zobaczenia tych miejsc. Dziękuję ci również za wirtualną kawę, która pomoże mi w utrzymaniu i rozwoju bloga..